Rozwiązanie małżeństwa przez rozwód może nastąpić bez orzekania o winie, z winy obojga małżonków lub z wyłącznej winy jednego z nich. Orzeczenie o winie jednego lub obojga małżonków wiąże się nie tylko z pewnego rodzaju odpowiedzialnością moralną, ale także z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Zacznijmy jednak o wyszczególnienia powodów, które uprawniają do złożenia pozwu o rozwód z wyłącznej winy małżonka. W szczególności będą to:
Wina, jaką ponosi jeden z małżonków za rozpad małżeństwa, musi zostać udowodniona. Często jest to jeden z najbrudniejszych – tak od strony emocjonalnej, jak i prawnej – etapów sprawy rozwodowej. Dowodami mogą być zeznania świadków, różnego rodzaju dokumenty (np. obdukcja lekarska), smsy, poczta elektroniczna, zdjęcia lub nagrania video.
Doświadczony prawnik pomoże ocenić, które materiały lub zeznania mogą coś wnieść do sprawy. Przygotowanie uzasadnienia i przedstawienie dowodów w czasie rozprawy rozwodowej z pomocą kompetentnego, empatycznego i podchodzącego indywidualnie do sprawy adwokata zawsze jest nieporównywalnie mniej obciążające psychicznie.
Orzeczenie o winie w zasadniczy sposób kształtuje obowiązek alimentacyjny między małżonkami po rozwodzie. Najkrócej mówiąc: Małżonek niewinny może żądać od małżonka winnego alimentów, i to niezależnie od tego, czy niewinny znajduje się w niedostatku; strona uznana za winną, nie może od niewinnej żądać żadnych alimentów. Znacznie więcej o tym zagadnieniu można przeczytać tutaj.
Z winą rozpadu małżeństwa wiąże się także zakres dopuszczalności rozwodu. Małżonek, na którym ciąży wina za rozpad małżeństwa (np. dopuścił się zdrady), nie może żądać rozwodu, chyba, że małżonek niewinny przychyli się do takiego rozwiązania.
Warto pamiętać, że sąd w czasie rozprawy rozwodowej nie ocenia, w jakim stopniu dana strona przyczyniła się do rozkładu pożycia między małżonkami. Jeśli jeden z małżonków przyczynił się w sposób znaczny, a drugi tylko trochę, najprawdopodobniej rozwód zostanie orzeczony z winy ich obojga.